Historia filiału w Kozakowicach
Życie kozakowickich ewangelików od czasu założenia parafii w Goleszowie w 1785 roku było związane z tym zborem. To tam odbywały się nabożeństwa, najpierw w drewnianym domu modlitwy, następnie w murowanym kościółku. W tych nabożeństwach uczestniczyli mieszkańcy Kozakowic Dolnych i Górnych, tam chrzcili swoje dzieci, przystępowali do Stołu Pańskiego, tam odbywały się śluby, a także pogrzeby. Zmarli byli chowani na goleszowskim cmentarzu.
W latach 1848-49 powstał cmentarz w Kozakowicach Dolnych, a w 1929 r. w Kozakowicach Górnych. W dniu 8 września 1901 r. poświęcono nowo wybudowaną szkołę ewangelicką w Kozakowicach Dolnych, którego to poświęcenia dokonał ks. Arnold Żlik z Cieszyna. Wspomnieć należy o działalności Stowarzyszenia Młodzieńców Ewangelickich w zborze goleszowskim, a także bliskiej więzi tej organizacji z proboszczem ks. Ottonem Kubaczką. W 1932 r. podobne Stowarzyszenie powstało w Kozakowicach, pod nazwą Koło Młodzieży.
Z pewnością w sercach tutejszych ewangelików zrodziły się marzenia posiadania własnego domu modlitwy, kaplicy przycmentarnej. Marzeniom tym dano wyraz na zebraniu Większego Zastępstwa Cmentarnego 19 sierpnia 1934 roku. Wtedy też zaczęły się starania o uzyskanie środków finansowych na budowę. Postanowiono dokonać składki domowej, a także zwrócić się o wsparcie finansowe do sąsiednich zborów. Najpierw zebrano fundusze, gdyż trzymano się zasady: “według stawu groblę sypać, przy czym stawem są przewidziane dochody na budowę, a groblą kaplica”, tzn. że nie należy zaciągać długów, które stałyby się potem ciężarem. Już pod koniec roku 1934 rozpoczęto zakup i gromadzenie materiału. Drzewo uzyskano jako dar od ewangelików wiślańskich. Kozakowiccy gospodarze bezpłatnie zajęli się zwózką potrzebnych rzeczy. Plany przygotował budowniczy Rakowski z Ustronia. Dzięki zaangażowaniu miejscowych ewangelików, a przede wszystkim Prezbiterstwa Cmentarnego, prace przebiegały bardzo szybko. Z tego powodu już 29 września 1935 r. kaplica została poświęcona. Aktu poświęcenia dokonał ks. senior Karol Kulisz w asyście ks. Józefa Szerudy i ks. Ottona Kubaczki. Mimo że zakończyła się budowa kaplicy, prace nad upiększaniem wnętrza oraz otoczenia kaplicy trwały dalej. Kolejnym wyzwaniem okazał się zakup dzwonu z odlewni Schwabe z Białej. Na ten cel odbyła się zbiórka pieniędzy. Dnia 1 sierpnia 1937r. ks. Otton Kubaczka w asyście ks. Karola Sztwiertni dokonał poświęcenia tego dzwonu.
Wybuch II wojny światowej spowodował zahamowanie, a może nawet całkowite ustanie prężnej dotychczas pracy Zarządu Gminy Cmentarnej. Na polecenie władz okupacyjnych zdjęto dzwon, który przeznaczono na cele militarne. Wiele mieszkańców Kozakowic służyła wówczas jako Ślązacy w wojsku niemieckim, część z nich nie wróciła z wojny. W okresie powojennym cmentarzami oraz kaplicą zarządzała rada parafialna oraz proboszcz goleszowskiej parafii. Wymalowano wtedy wnętrze kaplicy oraz zakupiono mały dzwon. Warto pamiętać, że w okresie przedwojennym, a także zaraz po wojnie Kozakowice Dolne i Górne zamieszkiwali prawie sami ewangelicy, rodzin katolickich było mniej niż 10. Nabożeństwa odbywały się tylko kilka razy w roku, ksiądz był dowożony z Goleszowa. Z czasem stopniowo zaczęła się zwiększać liczba nabożeństw, szczególnie po zatrudnieniu wikariusza w parafii goleszowskiej.
Podkreślić należy zaangażowanie tutejszych ewangelików w ożywienie działalności stacji kaznodziejskiej (filiału), na czele z Janem Mrózkiem, który od 1966r. sprawował funkcje kościelnego, a także ówczesnym kuratorem parafii goleszowskiej, mieszkańcem Kozakowic Dolnych, Karolem Kohutem. Lata 1966-1976 to okres wzmożonych prac remontowych (remont ścian zewnętrznych, dachu, wieży; wykonanie drewnianej podłogi, zakrystii, ogrodzenia wokół cmentarza; malowanie podłogi, schodów, fragmentów ścian wewnętrznych). W roku 1968 parafia ewangelicka w Drogomyślu zwróciła parafii goleszowskiej wypożyczony dzwon, który w porozumieniu z radą parafialną i proboszczem ks. Tadeuszem Terlikiem został przekazany do użytku w kaplicy w Kozakowicach. W 1976r. zmieniono napęd dzwonu z ręcznego na elektryczny, wtedy bowiem do kaplicy został doprowadzony prąd jednofazowy. W 1975r. zakupiono i zainstalowano organy elektryczne. Do tego okresu na nabożeństwach grano na fisharmonii. Organistą w początkowym okresie był kierownik szkoły Józef Milerski.
W 1976 roku tutejsi ewangelicy dokonali wyboru członków Nadzoru Stacji Kaznodziejskiej, jednocześnie pełniących funkcje nadzoru nad cmentarzami w Kozakowicach (były to bodajże pierwsze od czasów II wojny światowej takie wybory w tym filiale). W 1978 roku przekształcono instalację elektryczną kaplicy z jednofazowej na trójfazową. W zasadzie cały czas trwały naprawy oraz proces ulepszenia funkcjonowania działalności stacji kaznodziejskiej oraz wyglądu cmentarzy, również w Kozakowicach Górnych, którego opiekunem był Gustaw Pieszka. Największym przedsięwzięciem tego okresu była budowa domku cmentarnego w Kozakowicach Dolnych, który miał zastąpić starą zniszczoną kostnicę. Budynek ten oddano do użytku w 1984 r. Spełniał on i nadal spełnia wiele funkcji, to tam odbywają się różne spotkania kościelne, nauczanie dzieci na szkółkach niedzielnych, próby chóru, a kiedyś również lekcje religii oraz spotkania młodzieżowe.
Początkiem roku 1985 powstał mieszany chór kościelny w Kozakowicach, którym w początkowym okresie dyrygował ówczesny kierownik szkoły Bronisław Uryga, następnie Renata Plinta oraz Joanna Lipowczan-Stawarz. Chór obecnie jednak zawiesił swoją działalność. Z okazji 50-tej rocznicy poświęcenia kaplicy w roku 1985 została ona gruntownie odnowiona (malowanie, nowe ławki, zmiana pokrycia dachu z eternitu na blachę, nowe rynny, naprawa tynku zewnetrznego). W 1990 r. zainstalowano w kaplicy, a także w domku cmentarnym w Kozakowicach Dolnych gaz ziemny, przede wszystkim do celów grzewczych. W roku 1992 wybudowano nowy budynek, w którym mieszczą się toalety, a także pomieszczenie na narzędzia cmentarne. W tym samym czasie zostały odnowione pewne elementy cmentarza w Kozakowicach Górnych.
W roku 1994 wyremontowano dach kaplicy oraz wybudowano studnię z pompą ręczną na cmentarzu przykaplicznym. To nie jedyna praca wykonana w ciągu ostatnich dziesięciu lat, miedzy innymi doprowadzono wodę miejską do budynku cmentarnego, dokonano wymiany drzwi wejściowych, wmurowano tablicę opisującą kaplicę, odnowiono części ołtarza, schody i podłogę, wymieniono lampy, wymalowano część kaplicy, dach domku cmentarnego, oraz część ogrodzenia. W roku 2018 wymieniono okna w kościele oraz odmalowano wnętrze kościoła. Życie filiału uwidacznia się w prawie coniedzielnych nabożeństwach, nauczaniu dzieci na szkółkach niedzielnych, a także odbywających się w okresie wakacji Tygodniach Dobrej Nowiny. Funkcję kościelnej pełni obecnie Ewa Szkandera.